Klub Dżemu

Musisz zwiększyć liczbę postów Wink

.

Mój nauczyciel od fizyki, to jeden wielki odpał. Z regułkami jest tak samo, zadania robi sam, a potem te zadania co na lekcji były, daje na sprawdzianie.

O, jak miło! :]

Trudno porównywać dwa gatunki. A ja ściągnęłam jakiś taki film dokumentalny z 94 roku, Sen o Victorii się nazywa.

Nie cierpię romansideł Very Happy

.

Katrin, ty też jesteś śliczna, masz ładne oczy Smile

.

Samobójstwem dla mnie jest ta chemia, gdyż nauczycielka to jeden wielki koszmar.

Oprócz tego co on robił, są jeszcze pewne wartości jakie wyznawał i jakie posiadał. To dla Indianera zapewne jest autorytetem, a nie ćpanie.

Nigdzie. Nigdzie też nie pisze, że Bóg stworzył kosmitów.

A tak nawiasem, to co robic na tym ognisku, zeby nie bylo nudno?
(;

Chcesz wiedzieć?
Moja odpowiedź brzmi: PIĆ

A jest tu jakiś samobójca, prócz mnie, na biol-chemie? Very Happy

Moja mama uwielbia ten film, tata nie specjalnie. Dżem lubią oboje, ale nie fanatycznie.

Ucierpiały, to znaczy? Bo ciekawie się robi Very Happy

.

Nie tylko ciebie i Indianera, obraziłaś nas wszystkich. Poza tym, sądzisz, że bierzemy go za boga, tak? To przyjrzyj się własnemu blogowi.

Oryginalny wygląd i oryginalne imię!